Albo – albo
31 sierpnia 2020
Alternatywą dla solidarności jest neoliberalizm, albo komunizm. Alternatywy dla solidarności między ludźmi nie ma. To tylko tyle chciałem napisać w tym dniu.
Alternatywą dla solidarności jest neoliberalizm, albo komunizm. Alternatywy dla solidarności między ludźmi nie ma. To tylko tyle chciałem napisać w tym dniu.
W Polsce wszyscy jesteśmy powstańcami. Wszyscy jesteśmy uciskani, musimy walczyć, konspirować i dawać świadectwo. Zwolennicy Obozu Dobrej Zmiany jakby nie zauważyli, że PiS wygrywa wszystkie wybory od 5 lat. Niby i wygrywa, odpowiadają, ale wszędzie knują agenci. Agenci Sorosa, WSI, Merkelowej Abwehry, GRU, FSB, LGBT i innych wrażych organizacji. Wszędzie sabotaż, sypanie piachu w koła
25 lat temu kończyła się pierwsza i największa wojna jugosławiańska. Wojska serbskie były w odwrocie spychane i gromione przez siły bośniacko-chorwackie. Te ostatnie były wtedy mocno dozbrajane zarówno przez kraje zachodnie jak i muzułmańskie. Gdy kilka lat wcześniej ten konflikt wybuchał europejskie społeczeństwa, zarówno eks-„socjalistyczne” jak i te zachodnie były w szoku. Nagle jakby z
Nad ciemną nocą postnowoczesnego życia Nad czarnymi chmurami których się uzbierało przez lata Jest słońce końca lata 20 i 1 lat temu Zimna mgła poranka zapowiedź nieodległych śniegów pożera słońce sierpniowe Ponad brudem świata hałasem chaosu słychać harmonijna muzykę rżą zaprzęgane konie pyrkają trraktorki Kwilą orły na lazurach nieba Pachnie drugim sianem rozkopanymi bruzdami ziemniaczysk
Być może nie miałem racji czarno malując przyszłość białoruskiej rewolucji – https://chutornik.pl/2020/08/romantycy-2/ . Rosja osłabiona, sprzeciw wobec Łukaszenki zdaje się po raz pierwszy dość masowy. Decyzje należą jednak do rządu RP. Trzeba ryzykować i trzeba grać. My decyzji podejmować w skali międzynarodowej oczywiście nie możemy, ale jakiś ogląd na sprawę mieć warto. Wyrobić go sobie
https://www.youtube.com/watch?v=9msmCgJdr24&feature=youtu.be&fbclid=IwAR1L0axNY6ihOYgDq4dzPFtlVRMQ14p6tG0r0b0Y0EnHCU2y5ezP1JvSI-o Pamiętam ( tak stary już jestem) czasy, gdy bojownicy Czeczeńskiej Republiki Iczkeria byli dość powszechnie uznawani w Polsce za bohaterów. Listy wsparcia dla Dudajewa pisał Zbigniew Herbert. Grzegorz Ciechowski napisał o nich piosenkę, która stała się radiowym przebojem. Do zbuntowanej republiki pojechało nawet trochę konwojów z pomocą huamnitarną i paru ochotników (notabene ukraińscy ochotnicy
Życzę abyśmy umieli się jednoczyć w ważnych dla Rzeczpospolitej sprawach. I żebyśmy więcej sobie wybaczali. Nie skupiali uwagi na tematach mniej ważnych, albo i nieważnych, a zajęli się tym co ważne. Życzę Państwa silnego dla silnych, a łagodnego dla słabych. Polityków pokornych tam gdzie trzeba, a hardych tam gdzie trzeba. Takich co raczej zarządają obniżki