Go to ...

Okiem Chutornika

... z dorzecza Wisłoka

RSS Feed

Tak zwane Wieki Średnie

Piastowska korona, piastowska ziemia

20 stycznia A.D. 1320 Bez większego echa minęła bardzo ważna rocznica. 700 lat temu w katedrze na Wawelu arcybiskup Gniezna Janisław włożył na głowę Władysława Łokietka królewską koronę. Dzieło zjednoczenia kraju się tego dnia dopełniło. Niewielki wzrostem, ale wielki duchem władca powinien być dla naszych polityków wzorem wojownika i dyplomaty. Jednoczył, negocjował i walczył z

Czego najbardziej zazdroszczę Finom (i Karelom)

(W ostatni dzień kalendarzowej zimy). Nie armii (choć nie są w NATO boją się Rosji mniej niż o wiele większa ludnościowo Polska). Nie sprawnej administracji i świetnego systemu edukacji. Nie pojezierzy ( ok. 190 000 jezior), ani też zorzy polarnej. Najbardziej zazdroszczę im „Kalevali”. Parę recytacji: https://www.youtube.com/watch?v=A8UfdehDqm4 https://www.youtube.com/watch?v=Hz-2FoCqpr0&t=28s https://www.youtube.com/watch?v=hNz4zJobg58 O czym śpiewają? To pierwsze wersy:

Książe Niklot i Święty Piotr

Różne pytania nurtują mnie przy okazji Wielkiego Postu. Choćby pytanie o to czy ludzie tacy jak kniaź Niklot są zbawieni? Niklot, władca Obodrzyców i Warnów. Większość swojego panowania (1131-1160) poświęcił obronie swego ludu przed Niemcami i Duńczykami. Działał na polu militarnym jak i dyplomatycznym. Jako wódz był skuteczny zarówno w bitwach lądowych, partyzanckich atakach, zdobywaniu

Przyjemne i pożyteczne

Rok i dwa lata temu polecałem Wam dualogię Cherezińskiej – „Hardą” i „Królową”. Niedawno na fejsbukowym (ten fejsbuk czasem się na co przydaje) profilu mojej znajomej z krakowksich czasów zobaczyłem link do strony ciekawej grupy rekonstrukcji historycznej. Link był trochę autoreklamą bo Angelika i jej chłopak Rafał założyli w Wielkiej Brytanii grupę rekonstruującą dwór i 

A kim był ów Tamerlan?

W wczorajszym wpisie pojawiła się postać Tamerlana. Niezwykły był to drapieżnik.  Wśród średniowiecznych zdobywców jedynie Czyngiz go przewyższył w podbojach. Zaczynał jako herszt bandy rabującej owce, kozy i krowy. Gdy umierał w 1405 roku, podczas przygotowań do inwazji na Chiny, jego imperium wyglądało tak:           Naprawdę nazywał się Timur Lenk czyli

Dobór współpracowników

Czyngis Chan niewątpliwie był jednym z największych, o ile nie największym twórcą imperiów w historii. Cóż jednak po największym nawet geniuszu, gdy… ma słabych współpracowników. Żadnego imperium nie stworzy. Czyngis współpracowników dobierał sobie starannie. Na obrazku wyróżniającym portret Subedeja. Był to chyba najlepszy generał mongolski. Jego geniusz walnie przyczynił się do podboju państw chińskich (wtedy

Nad rzeką Raksą 3

Jak więc skończyła się bitwa nad Rakownicą zwaną też Raksą i Reknicą? Oddaje głos Zofii Kossak Szczuckiej, ona Wam to lepiej opowie: Skąd pomoc? Oto graf Gero (czyli Geron -W.T. ), truciciel podstępny, krętacz, co znając mowę słowiańską umiał jak nikt wzniecać waśnie między plemionami, na wieść o smutnym położeniu cesarza, pognał do najbliższych sąsiadów

Nad rzeką Raksą cz. 2

Miesiąc temu opowiadałem Wam o pewnym październikowym dniu Roku Pańskiego 955. Dniu w którym wielka armia cesarza Ottona I została osaczona na bagniskach nad rzeką Rakownicą:  https://chutornik.pl/2018/03/nadrzekaraksacz-1/Dziś opowiem Wam  jak doszło do tej bitwy. Dwa żywioły Niemcy, czy raczej ich przodkowie, dążyli do ekspansji na wschód. W 843 r. państwo, które zbudował Karol Wielki rozdzieliło

Nad rzeką Raksą cz. 1

Jak raki w sieci          Wraże Niemce znalazły się  w pułapce. Ze wszystkich stron otaczają ich nieprzebyte  wody. Bagna wciągające człowieka w czarny, pachnący  torfem, odmęt. Trzcinowiska szumiące pieśń śmierci,  szuwary w których mieszkają różne topielce, wodne biesy i licha. I jeszcze  wody niewielkiej lecz głębokiej rzeki. Niemce zowią ją  Raxa, a

Ochrzczone wilki ?

Polacy – Wilcy ?     Mariusz Agnosiewicz w swoim arcyciekawym tekście „Luty, Lutycy i nasze  wilcze korzenie” twierdzi, że sławne „Licikaviki”, pierwsza wzmianka o Polakach (czy raczej poddanych Mieszka I)  to nic innego jak „Lucice-wilki”. A więc nasi „wilczy bracia” Wieleci o których wam pisałem kiedyś, mogą być nam jeszcze bliżsi niż myślałem. Poniżej

Older Posts››